Od ok. 3 miesięcy chodzę na siłownię, ale efekty ogólne są słabsze niż się spodziewałem. Mam 18 lat, 192 cm wzrostu, ważę 77.5kg. Dodam, że uprawiam też siatkówkę i piłkę nożną, ale jest przerwa. Na siłownię chodzę 3 razy w tyg., zdarza się, że 2 razy, a w sezonie raz lub dwa. Chciałbym osiągnąć coś w okolicach 80-82 kg, ale póki co nie jestem w stanie. Wrzucę co jem i proszę o jakąś korektę, dodanie czegoś, ewentualnie propozycje spożywania białka lub czegoś pochodnego:
śniadanie: płatki kukurydziane, mleko niskotłuszczowe ok. 300ml // ewentualnie parówka, 2 kromki chleba razowego, 2 plastry sera
obiad 1: ryż/makaron, zawsze jakieś mięso, sałata
--siłownia
obiad 2: 4 jaja, sałata (lub odwrotnie z obiadem 1)
kolacja 1: 5 kromek chleba, ser, szynka // czasem kurczak w roznych postaciach lub kielbasa
kolacja 2: tutaj roznie, serek i jakies lekkie produkty
Dodam, że w ciągu dnia jem kilka owocow, a przed i po silowni banan. Myslalem nad jakims bialkiem, znajomi polecaja ostrowie wpc80. Prosze o pomoc.