Wzrost: 176cm
Waga: 76kg
BF:12%
Zdecydowałem się na Low Carb. Zapotrzebowanie ok.3000kcal, początkowo ustaliłem dietę na ok. 2500kcal jednak nie widząc rezultatów najpierw zacząłem od zwiększania liczby aerobów, kiedy to nie zdawało egzaminu zaczęło się cięcie kalorii. Dodam, że mój obecny BF wynosi ok.12% - cel to 9%. Obcinanie kalorii zacząłem od węgli, następnie przyciąłem także tłuszcze.
Trening wygląda tak:
Poniedziałek: siłowy + aero 30min
Wtorek: siłowy + aero 30min
Środa: aero 30min
Czwartek: siłowy (nogi – dlatego tu nie daje aero)
Piątek: siłowy + aero 30min
Sobota: interwały
Niedziela: wolne
Obecnie dieta wygląda tak: (Białko 2,6g / Tłuszcze 1,25g / Węgle 1,26g )
Wciąż nie wiedziałem co jest nie tak. Przy deficycie prawie 1000 kalorii tłuszcz słabo schodził. Dodam, że przed treningiem oraz po wspomagam się 10g BCAA oraz codziennie do śniadania dorzucam Witaminy i minerały z Olimpu. Redukcję wspomagam także clenbuterolem. Oczywiście dieta nie wygląda codzinnie tak samo tzn. zamiast kurczaka na przemian daje mintaja lub schab bez kości, ewentualnie inne mięso – jedynie gramatura pozostaje taka sama. To samo tyczy się kolacji – zamiast twarogu odpowiednia ilość jaj lub makrela wędzona.
Dziś olśniło mnie, że może przyczyną tego, że redukcja słabo idzie jest zbyt wysoka podaż białka?
Pytania:
1.Czy redukując ilość białka powinienem podnieść tłuszcze, jeśli tak to do ilu kcal? 2500? Martwię się, że skoro redukcja słabo szła przy 2000kcal to przy wyższej wartości tym bardziej ciężko pójdzie. Jednak co to za Low Carb skoro mam niewiele ponad 1g tłuszczu na kg masy ciała.
2.Węgle zostawić na obecnej wartości? Wydaje mi się, że akurat na Low Carbie węgle tylko około treningowo to najlepsze rozwiązanie.
3.Czy problemem może być to, że codziennie spożywam sporo białka pochodzącego z nabiału?
4.Lepszym rozwiązaniem będzie rozbicie dwóch sporych posiłków około treningowych (po 250g mięsa każdy) na np. cztery mniejsze po 125g, jednocześnie zupełnie rezygnując z serka wiejskiego?
5.Parę dni temu kupiłem kolejna butelkę Oleju Lnianego. Dopiero dziś przeczytałem, że jest rafinowany. Czy to oznacza, że powinienem zupełnie z niego zrezygnować i wyrzucić?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wszelkie wskazówki zdecydowanie mile widziane. Pozdrawiam.
Dzienniczek treningowy - http://www.sfd.pl/Carlitozz__w_poszukiwaniu_formy.-t952179.html