Przede wszystkim zacznijmy od tego, że marki produktów które wymieniłeś należą do tych z grupy większego ryzyka. Te mniej znane produkty z USA, często zawierają zupełnie inny skład niż widnieje na etykiecie produktu. Najczęściej znajdziesz je w mniejszych sklepach, takich które proponują prohormony, sarmy i inne niebezpieczne dla zdrowia substancje, wypychane za bezcen z USA do Europy. Powodem takich zdarzeń jest znalezienie nielegalnych substancji. Oto przykład jeden z brzegu:
https://www.sfd.pl/art/Fitplota/Blackstone_Labs_zagraża_zdrowiu_i_życiu!-a3263.html
Jeśli produkty zawierające kofeinę czyli termogeniki (bo jak sądzę o tych mowa), powodują u Ciebie rozdrażnienie, warto zastąpić je produktami, które nie zawierają kofeiny i innych stymulantów. Z legalnych i bezpiecznych produktów naprawdę masz też spory wybór..
https://sklep.sfd.pl/Spalacze_bez_stymulantów-k143.html
Żaden z tych produktów nie pobudza i w Twoim wypadku będzie bezpieczny.
Oprócz spalacza warto wprowadzić
ujemny bilans kaloryczny, dzięki któremu Twoja redukcja pójdzie szybciej. Ważne aby nie stosować diet skrajnie niskokalorycznych, które na dłuższą metę nie dają stabilnych efektów i mogą wiązać się z pogorszeniem stanu zdrowia.
Przede wszystkim skup się na eliminacji produktów, które zawierają cukier i tłuszcze trans. Jako dopełnienie pomyśl również o jakiejkolwiek aktywności fizycznej, najlepiej jeśli będzie to trening siłowy. Taki wybór nie tylko przyczyni się do spadku wagi, ale również poprawi jakość sylwetki poprzez ujędrnienie jej.
Powodzenia!