Moje pytanie brzmi tak: czy jeśli raz w tygodniu pozwolę sobie na jeden wielki posiłek (dajmy na to placki po węgiersku) to będzie to miało większy wpływ na spalanie tłuszczyku i ogólnie na wyniki, czy mogę śmiało wcinać?
Nie mam okazji spytać dietetyka, bo wyjazd mam co czwartki (więc jutro) i tam prawdopodobnie zaproponują mi taki posiłek.