Od jakiegoś tygodnia zacząłem robić połączone 2 workouty :
/ watch?v=Ff84gG3bgVI&html5=1
/ watch?v=cfY_4m3RVRc&html5=1
Po tym dodatkowo robię plank przez jakieś 2 minuty.
Całość zajmuje mi jakieś 20 minut. Jednak po skończeniu ( w trakcie w sumie też) nie czuję zbyt dużego napięcia, bólu. Jak myślicie, może to za mało?
Możecie mi polecić jakie ćwiczenia robić aby ładnie i w końcu skutecznie wyrzeźbić brzuch? Czy samo ćwiczenie w domu wystarczy, czy potrzebny martwy ciąg itp?
Ćwiczyć najlepiej co drugi dzień czy rzadziej? Ile powinien zajmować trening? Jakie przerwy między ćwiczeniami ?
Będę wdzięczny proszę o pomoc :)