Od jakiegoś czasu trenuję, pierwszy miesiąc po ciąży był rozgrzewkowo teraz od lutego wszystko wrzuciłam na wyższe obroty. Obserwuję swoją sylwetkę, widzę nieznaczne rezultaty ładnie rozłożone po całym ciele z jednym wyjątkiem -UDA. 2x w tyg. robię poślady w których
-Prostowanie biodra w pozycji leżącej 3x max
-Kopnięcie osła 3x max
Wszystko to z myślą przede wszystkim o pośladkach, jednak pośladki jak były małe tak są za to te cholerne uda wysunęły się do przodu i zrobiły się wielkie co wygląda po prostu źle przy drobnej sylwetce. Sprawdziłam w necie niby wszystko robie prawidłowo.
Moje pytanie do użytkowników forum: Czy istnieją ćwiczenia umożliwiające rozwój przede wszystkim pośladkowego wielkiego bez użycia mięśni ud?
Nie wiem czy to dobre miejsce, ew. proszę o przeniesienie posta w odpowiednie miejsce. Odpowiedzi ani na forum ani w googlach nie znalazłam, stąd post.
Pozdrawiam i proszę o pomoc