DreamEviljeśli nie widzisz jablek, z których został zrobiony, to liczy się jako sklepowy
No dobra jakoś to przeżyję, jeśli tak mówisz. Tylko aż mi szkoda jego, bo po prostu znamy właścicieli i to taka raczej lokalna firma, no ale ok.
Z tym mięsem na kanapki to o coś takiego chodzi? Tu wprowadź tekst linku...
Bo jak tak to bym sobie dołożył pomidorka, ogórka albo jakąś sałatę :P