- lipiec 2011, pierwszy raz wybicie stawu barkowego. ( 2 miechy gips)
- marzec 2012 drugi raz wybity bark ( ten sam, 5 tyg stabilizator)
- maj 2013, 3 raz wybity bark ( oczywiście ten sam, 5 tyg stabilizator)
- wrzesień 2013- złamanie obojczyka po wypadku. Obojczyk był operowany (szpital w województwie pomorskim) , złożony drutem krischnera ( cos takiego), nosiłem go ponad 2 miesiące. Po operacji standardowo ( 3-4 tyg) wykryto gronkowca złocistego w ranie, kość się nie zrastała i od tego czasu już w tym "SZPITALU" sie nie pojawiłem, szybko skonsultowałem się z lekarzem rodzinnym. Dostawałem około 3.5 tyg antybiotyki, wkońcu przeszło i w okolicach listopada powoli wracałem do sił. Teraz strasznie zależy mi na tym, aby przybrać troche masy, gdyż ważę nie całe 80 kg przy 197 cm. Próbowałem ostatnio coś ćwiczyć, lecz "fachowo" złożony obojczyk boli, po prostu czuję jakby coś tam chrupało.
A teraz pytanie, jak mam ćwiczyć przy tego typu kontuzjach ? Czego mi nie wolno, co wolno. Z barkiem nie mam zadnych problemów, gorzej z obojczykiem, nie czuję się na zadne duze ciężary. Jak zacząć wracać do siebie, trochę rozruszać te wyleżałę kości ( dlugooo lezalem w szpitalu ). Może na początek zacząć biegać, później może jakies ćwiczenia na siłowni ? Czekam na jakieś odpowiedzi, bardzo mi zalezy.
Pozdrawiam,
Paweł.
:)
Zmieniony przez - orange1234561 w dniu 2014-03-04 18:58:18