Mam 25 lat i od ostatnich treningów minęły jakieś 3 lata. Wiadomo, zapuściłem się strasznie - 190 cm i 112 kg. Zbliża się okres letni, wiadomo, że chciałbym pokazać się po zimie z trochę mniejszą ilością tłuszczu niż obecnie. Chciałbym się wspomóc odpowiednim spalaczem. Tylko właśnie kwestia jest taka, że mam podwyższone ciśnienie tętnicze: średnio 160/90-100, a zdarza się, że i większe. Więc prosiłbym o polecenie mi najlepszego spalacza który będę mógł zażywać w zaistniałej sytuacji.
Rok temu wraz z dietą stosowałem LIPO 6 BLACK ( 3 szt rano 30 minut przed śniadaniem i kolejne 3 szt po 8 godzinach) W okresie 5 tygodni zjechałem 24 kg. Czułem się dobrze, nie zauważyłem też, żeby szczególnie ciśnienie mi wzrosło.
Pozdrawiam