lord_mikas
Witam,
po ostatnim cyklu tzn już blisko rok czasu borykam się z problemem trądziku na plecach, ramionach i klatce.. Po wielu własnych próbach postanowiłem odwiedzić Specjalistę, oczywiście prywatnie bo w kolejce to bym pewnie jeszcze czekał..
I tak poszedłem do dermatologa.. ogólnie obejrzał, wysłuchał i przepisał jakieś płyny maść i kazał smarować ale stwierdził że muszę pójść do endokrynologa bo wątpi że mi to pomoże...
Zatem udałem się do tego Endokrynologa, też obejrzał i zlecił mi badania hormonów. Zrobiłem badania, które wyszły nadzwyczaj dobrze, przepisał mi finasteryd i kazał smarować maściami...
i tak byłem jeszcze dwa razy u innego dermatologa podobnie jak poprzednio niewiele pomogło...
Wszystkim wizytom towarzyszyły takie same reakcje tzn. wielkie oczy jak powiedziałem że to po sterydach i ogólnie ewidentny brak wiedzy na ten temat. Chcieli sie mnie ewidentnie pozbyć ale 150., 150, 200, 150 itd za wizytę chętnie brali..
Reasumując stwierdzam że nie ma sensu iść do pierwszego lepszego lekarza bo raczej żaden z nich nie miał do czynienia ze sterydami a nie stać mnie tak chodzić do skutku aż ktoś się trafi. Dlatego pytanie do Was, drodzy forumowicze, czy możecie polecić jakiegoś lekarza, może sportowego(?) który jest w temacie i będzie mógł mi pomóc zarówno w wyleczeniu skóry jak również doradzić jak w przyszłości stosować ssa bezpieczniej dla skóry? Dodam że jestem z Krakowa ale w moim zasięgu jest pół Polski więc mogę gdzieś dojechać:)
Pozdrawiam
po ostatnim cyklu tzn już blisko rok czasu borykam się z problemem trądziku na plecach, ramionach i klatce.. Po wielu własnych próbach postanowiłem odwiedzić Specjalistę, oczywiście prywatnie bo w kolejce to bym pewnie jeszcze czekał..
I tak poszedłem do dermatologa.. ogólnie obejrzał, wysłuchał i przepisał jakieś płyny maść i kazał smarować ale stwierdził że muszę pójść do endokrynologa bo wątpi że mi to pomoże...
Zatem udałem się do tego Endokrynologa, też obejrzał i zlecił mi badania hormonów. Zrobiłem badania, które wyszły nadzwyczaj dobrze, przepisał mi finasteryd i kazał smarować maściami...
i tak byłem jeszcze dwa razy u innego dermatologa podobnie jak poprzednio niewiele pomogło...
Wszystkim wizytom towarzyszyły takie same reakcje tzn. wielkie oczy jak powiedziałem że to po sterydach i ogólnie ewidentny brak wiedzy na ten temat. Chcieli sie mnie ewidentnie pozbyć ale 150., 150, 200, 150 itd za wizytę chętnie brali..
Reasumując stwierdzam że nie ma sensu iść do pierwszego lepszego lekarza bo raczej żaden z nich nie miał do czynienia ze sterydami a nie stać mnie tak chodzić do skutku aż ktoś się trafi. Dlatego pytanie do Was, drodzy forumowicze, czy możecie polecić jakiegoś lekarza, może sportowego(?) który jest w temacie i będzie mógł mi pomóc zarówno w wyleczeniu skóry jak również doradzić jak w przyszłości stosować ssa bezpieczniej dla skóry? Dodam że jestem z Krakowa ale w moim zasięgu jest pół Polski więc mogę gdzieś dojechać:)
Pozdrawiam
Krzysztof Piekarz
krzykacz
