Kimi90
Dzien dobry. Jestem nowa na forum i z gory przepraszam jesli zawarlam temat w nieodpowiednim dziale.
Moj problem polega miedzy innymi na tym ze jakie 1.5 tyg. temu zaczelam trenowac z Mel B glownie partie nog, gdzie gorna czesc ciala rowniez byla zaawansowana. Po poludniu duzo jezdzilam na rowerze. Troche sie rozciagalam, ale przyznam nie robilam odpowiedniej rozgrzewki. Od jakis 7 dni odczuwam bol w prawym zebrzr i w lopatce miedzy kregoslupem. Bol nasila sie jak za dlugo siedze. Bol sam w sobie nie zaniepokoil mnie tak bardzo jak ciagle mrowienie w tej lopatce. Czasem mrowienie to przechodzi na lewa czesc plecow, prawa czesc twarzy i glowy, a czasem na noge. Bylam u lekarza stwoerdzil opuchniecie (lekkie wybulenie miedzy lopatka a kregoslupem) kazal mi smarowac altacetem co czynie od 2 dni bez poprawy. Lekarz calkowice zignorowal mrowienie, a ja zaczynam sie niepokoic. Czy ktos mial cos podobnego? Moze cos doradzicie? :(
Moj problem polega miedzy innymi na tym ze jakie 1.5 tyg. temu zaczelam trenowac z Mel B glownie partie nog, gdzie gorna czesc ciala rowniez byla zaawansowana. Po poludniu duzo jezdzilam na rowerze. Troche sie rozciagalam, ale przyznam nie robilam odpowiedniej rozgrzewki. Od jakis 7 dni odczuwam bol w prawym zebrzr i w lopatce miedzy kregoslupem. Bol nasila sie jak za dlugo siedze. Bol sam w sobie nie zaniepokoil mnie tak bardzo jak ciagle mrowienie w tej lopatce. Czasem mrowienie to przechodzi na lewa czesc plecow, prawa czesc twarzy i glowy, a czasem na noge. Bylam u lekarza stwoerdzil opuchniecie (lekkie wybulenie miedzy lopatka a kregoslupem) kazal mi smarowac altacetem co czynie od 2 dni bez poprawy. Lekarz calkowice zignorowal mrowienie, a ja zaczynam sie niepokoic. Czy ktos mial cos podobnego? Moze cos doradzicie? :(
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
