Jedno jest pewne, po treningu powinieneś zjeść białko i węgle. Pora nie ma aż takiego znaczenia. Przykładów jest wiele, nie tylko ryż z piersią, nie ograniczajmy tak swojej wyobraźni!
Może to być chleb ciemny z rybą (lub innym, białkowym dodatkiem), może to być owsianka z WPC.
To czy Ty zjesz posiłek potreningowy jako ostatni, czy też w środku dnia, nie zależy od godziny którą wskazuje zegarek, tylko od potrzeb organizmu. Jeśli Twoim celem jest redukcja, powinieneś przez pierwsze posiłki dnia zjeść mniej, ale zadbać aby przed i potreningowy był bogatszy w węglowodany.
Jeśli wyliczysz swoje zapotrzebowanie na powiedzmy 2500 kcal. i zjesz do treningu siaty całe swoje zapotrzebowanie (które umownie musisz jakieś przyjąć!) to w teorii każda następna kilokaloria będzie niweczyła drogę do redukcji (chociaż jestto też tylko omowne, bo jeśli zjesz tego dnia 3tys kcal, a następnego 2tys kcal - to bilans i tak wyjedzie na Twoją korzyść).
Zrób tak, aby mając już konkretne liczby przed oczami, dostosować do nich posiłki i tyle.
Swoją drogą, jak napisałeś że jesteś aktywnie fizyczny to zapewne znasz różnego rodzaju aktywności fizyczne. Odpowiedz tak uczciwie, czy tyle samo powinieneś zjeść po treningu siaty jak też po długim wybieganiu czy też ciężkiej siłowni?
Ja zjadłbym normalny posiłek jaki jem zawsze przed pójściem spać (bo ja dodaję węgle o każdej porze, nawet przed pójściem spać), ale aby uzupełnić jakoś kalorie zafundowałbym sobie napój węglowodanowo - aminokwasowy (BCAA + Vitagro) bezpośrednio po treningu, a potem normalnie, względem zapotrzebowaania zjadł i poszedł spać.
Amen.
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.