Szacuny
11150
Napisanych postów
51594
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mam takie pytanko, bo od wrzesnia do lutego cwiczylem na silowni no i jakies tam efekty byly, tzn efekty myslalem ze beda lepsze a w skali do 10, to efekt byl na 4. Od maraca zmienilem prace, do tego studia i nie mam czasu na silownie. Mam ogromna ochote wrocic na silke no ale nie ma na to mozliwosci i pomyslalem ze bede cwiczyl w domu, bez sprzetu. Poczytalem na necie o domowych cwiczonkach , glownie zalezy mi na klacie.
I stad moje pytanie : czy to ma sens? Czy moj organizm bedzie w ogole reagowal na trening bez obciazenia? (pare dni temu porobilem sobie pomki, rozne rodzaje no i zakwasy mam do dzis).
Wiadomo, ze efekty nie beda zbyt powalajace, o ile w ogole beda no ale silownia dawala mi duzo energii, jakos sie tak dobrze czulem, wiec chce dalej cwiczyc w okrojonej wersji ale mimo wszystko.
Jak myslicie ma to sens?
Szacuny
40
Napisanych postów
6575
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35065
Trening z obciążeniem własnego ciała też zapewni Ci ładne parę kilo masy mięśniowej. Spokojnie fitnessową sylwetkę można dzięki temu osiągnąć. Musisz jednak pamiętać, że ważna jest dieta i to dzięki niej dostarczasz nadmiar energii by zbudować mięśnie. Możesz zasięgnąć planów z tematów podwieszonych, jeżeli Masz już trochę siły to zamień ćwiczenia na trudniejsze warianty.
Szacuny
1
Napisanych postów
45
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1097
Skoro cwiczyles od wrzesnia dolutego na silce to niesadze zeby to bylo tak dlugo. Zreszta od lutego do kwietnia jest dwa miechy wiec no. Smialo cwicz sobie w domu, domowe cwiczenia mozna naprawde fajnie urozmaicic i efekty sa tez ciekawe. No ale tak jak kolega wyzej napisal - DIETA musi byc.
Szacuny
2360
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270795
zawsze jest sens ćwiczyć. Oczywiscie jak sam już zdajesz sobie z tego sprawę, efektów jak na silce nie osiągniesz ale jakieś efekty zawsze będą. No i lepsze to niż siedzenie przed kompem resztę wolnego czasu
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"