Redukcja- czy nie za duzo wegli?

Witam! po srednioudanej masowce musze zredukowac bf z 20% na minimum 10%. Mam 175 cm wzrostu i 72kg wagi. Jak najlepiej rozlozyc BTW? Moje zapotrzebowanie wynosi ok 3400 kcal. W diecie zrobilem 2600 rozlozone na 39% bialka, 40% ww, 21% tlszcze co daje ok. 3.6g bialka/kg, 3.7ww i 0.8 tluszcze. Najbardziej obawiam sie o ww ,czy nie jest ich za duzo ale czym innym mam wyrobic kcal. tluszczow nalezy unikac, a za malo kcal w diecie to tez nie dobrze. musze miec przeciez enegrie na normalne funcjonowanie bo mam 4 treningi pilki noznej + mecz i 4 razy silowania w tygodniu

To dalej unikaj tłuszczu, nabaw się przy okazji zakwaszenia organizmu i obciążenia wątroby i nerek. Białko trzymaj na poziomie 2g/kg a na dobrą sprawę w twoim wypadku 1,5g/Kg nie zrobiło by ci rożnicy . I tutaj albo trzymaj tłuszcz na poziomie ~0,8g/kg i reszte potrzebnych KCL z węgli lub utnij węgle do poziomu +/- 100g i podbij tłuszcze na jakieś 1,5-2g/Kg (aby domknąć bilans) . Doczytaj trochę o zaletach tłuszczy a w twoim wieku to w ogóle, tłuszcz jest głównym "składnikiem" hormonów czy to testosteronu czy innych jego zbyt niska podaż powoduje obniżenie w/w hormonów. To głównie węgle, (cukry proste, rafinowane) tuczą.

Redukcja z 20 do 10% tkanki tłuszczowej to nie taka łatwa sprawa. Szczególnie, że nie masz zbyt wiele mięśni. Daj białko 2-2,5g, tłuszcze ok 1-1,2g a reszta kcal węglowodany. U Ciebie ilość białka jest zbyt wysoka.