Mam 19 lat, 192cm wzrostu i obecnie 91kg wagi. Moim celem nadal jest masa.
Na siłownię chodzę od 5 miesięcy (3/4 razy w tygodniu, od początku trening dzielony). Diety rozpisanej nie mam, natomiast:
- staram się jeść dużo domowego jedzenia
- nie jem pierdół typu chipsy, cola itd. staram się jeść zdrowo i jak najmniej przetworzone produkty (zazwyczaj obiad to ryż+warzywa+kurczak,śniadanie owsianka, kolacja jajecznica lub twaróg+banany+mleko itd. czyli po prostu proste rzeczy na masę w dosyć dużych ilościach)
Od grudnia: zwiększyłem masę o 9kg i bf o ile waga na siłce jest wiarygodna:D z 13,5% do 16,5%.
Do tego czasu z aktywnością fizyczną nie było najlepiej tyle, że dosyć dużo jeździłem rowerem + okresowe zajawki na bieganie.
Przyrost siły odnotowałem praktycznie na większości ćwiczeń, zmianę w wyglądzie też( wydaje mi się, że obwody praktycznie na całym ciele poszły do przodu). Ale moje wyniki nadal są relatywnie słabe: na ławce płaskiej wezmę 1x60kg, nachwytem nie podciągnę się ani razu.
I po takim krótkim wstępie mam do was pytanie:
Czy powinienem dorzucić do tego kreatynę lub ewentualnie białko/gainer?
Ludzie polecali mi gainer od FA i monohydrat, co sądzicie?
Pozdro
Edit: do modów sorki temat wysłał mi się przed skończeniem i nie mogę go usunąć