Wiek: 20
Wzrost: 183
Waga: 88 / 87
Obwód pasa: 94 / 87
Obwód klatki: 105 / 108
Obwód uda: 60 / 62
Jak widać znaczna zmiana nastąpiła jedynie w obwodzie pasa. Waga pozostaje praktycznie cały czas ta sama. Moim zdaniem to trochę dziwne, ale nic, redukuję dalej.
Treningi:
Od początku lutego do połowy kwietnia robiłem plan push and pull 3 razy w tygodniu. Od połowy kwietnia do chwili obecnej robię na przemian przód i tył ciała również 3 razy w tygodniu. Do tego dochodzą aeroby w postaci godzinnych zajęć na rowerkach zwanych spinningiem, początkowo raz w tygodniu, obecnie 3 razy w tygodniu, w dni bez treningu siłowego.
Obecnie plan wygląda tak:
Tył
Podciąganie szerokim nachwytem
Wiosłowanie w opadzie nachwytem
Ściąganie linki wyciągu dolnego
MC
Wznosy sztangielek bokiem w opadzie tułowia
Francuz sztangą leżąc
Ściąganie linek wyciągu górny tyłem
Prostowanie nóg na maszynie
Przód
Przysiady
Prostowanie nóg siedząc
Wyciskanie sztangi płasko
Wyciskanie hantli skos +
Wyciskanie sztangi skos -
Przenoszenie sztangielki leżąc w poprzek ławki
Wyciskanie stojąc
Uginanie ramion ze sztangą na modlitewniku
Uginanie ramion z hantlami skos +
Dieta:
Zacząłem z 2700 kcal, stopniowo obniżałem do 2500, 2300 aby obecnie mieć 2100. Rozkład makrosów: białko 200 g, węgle 200 g, tłuszcze 60 g.
W sumie od początku kwietnia jak zszedłem na 2300 to obwody stoją w miejscu. Prawdopodobnie przyczyna leży w podjadaniu ciasteczek z szafki, co chcę ograniczyć do minimum oraz w odpuszczeniu diety w okresie okołoświątecznym.
Przykładowa rozpiska z dnia 29.04:
Suplementacja - brak.
Zdjęcia zarówno z lutego jak i obecne wstawię niebawem.
Moderatora proszę o poprawkę literówki w nazwie tematu - dopisanie literki a do brzucha.
Zmieniony przez - marian350z w dniu 2014-05-03 02:24:14