W chwili obecnej mam 18 lat 190cm wzrostu i 80kg wagi.
Jeszcze dwa lata temu przy wzroście 183cm ważyłem 94kg.
Ćwiczę od 2-3 miesięcy, wtedy to ważyłem 75kg (mało mięśnia).
Teraz, ważąc 80kg mam mniej tłuszczu niż wtedy. Mam fajną sylwetkę. Oprócz CYCKÓW.
Przechodząc do sedna - przeszkadzały mi sterczące suty i tłuszcz wokół nich. Ćwicząc, uformowałem sobie klatkę, zostały jednak powiększone gruczoły (no, może trochę tłuszczyku) . Pod sutkami wyczuwam twardego guza, NIE BOLI ANI NIE SZCZYPIE, NIE SWĘDZI. Objawy nie pasują do ginekomastii. Jednak są odstające cycki. Wygląda to nieestetycznie, doszedłem do wniosku, że nie mam na to wpływu. Jestem OGROMNIE zdeterminowany by pozbyć się tego czegoś z mojej klatki. Chcę się dowiedzieć, najlepiej od osób, które miały z tym problem, gdzie się zoperować. Czy operacja z NFZ nie pozostawi mi blizn na klatce. A może prywatnie? Tylko gdzie i za ile?
Proszę o pomoc. :)