przegladam sfd i inne fora od paru lat , cwiczyc cwicze od 13 roku zycia z przerwami.Od pewnego czasu mam cos takiego ze znajde sobie plan pocwicze nim stwierdzam ze nie ma sensu i inaczej sobie to rozpisze na nie wiadomo ile serii itd. Zaczynam od tego glupiec bo tak naprawde wiecej czytam,zmieniam cos niz trenuje. Chce po prostu dodac duzo cwiczen zeby korzystac i z masy ciala i z obciazenia. Moje pytanie jak temu zaradzic zeby po prostu nie meczyl mnie plan w ktorym napisalem np sobie ze na klatke zrobie pompki rozpietki ale stwierdzam ze to beznadziejny plan i robie jego od poczatku.
Wiek 19
Waga 78kg
Wzrost 178cm
Cel do osiągnięcia ogolna sprawnosc, zwiekszenie ilosci podciagania na drazku
Staż niesystematycznie
Aktywność fizyczna bieganie cwiczenie rower