1. dzień, najczęściej piątek: klatka i biceps dodatkowo brzuch.
-wyciskanie na sztandze, 4 serie
-na ławeczce wyciskanie hantlami, 4 serie
-brama, 4 serie
4 ćwiczenia na biceps. Młotek, modlitewnik, i z tego co wyczytałem to Zottman i coś podobnego tylko, że od początku do końca ręka w tej samej pozycji.
Brzuch to 3 ćwiczenia po 3 serie, które właściciel siłowni mi pokazał, więc myślę, że jest ok.
2. dzień to najczęściej niedziela i wówczas robię plecy i triceps bez brzucha.
Podciąganie na drążku w szerokim uchwycie ze wspomaganiem, 4 serie (niestety nie dam rady podciągać się normalnie, kończąc serie, 1 bym nie zrobił :/)
Wiosłowanie siedząc (na atlasie, nie wiem jak to dokładniej nazwać), 4 serie.
Martwy ciąg, 4 serie.
Na triceps to również ćwiczenia pokazał mi właściel, więc nie będę już wypisywał :P
Brzucha nie robię.
I ostatni dzień, najczęściej wtorek, czyli barki, nogi i brzuch. Potem przerwa do piątku. Temu tak ułożone bo mam pewność, że będę na siłowni, gdyż wyrobię się ze szkołą.
Nogi pokazane przez właściciela po 4 serie wszystko (przysiady ze sztangą, łydki, i wykroki)
Bary:
-Arnoldki w poz. siedzącej, 4 serie
-Wznosy hantli bokiem w górę, 4 serie
I kolejne ćwiczenie pokazane przez właściciela, siedząc i podnoszenie do góry w odpowiedniej pozycji sztangi, też nie wiem jak to nazwać :P
Brzuch.
Przepraszam za te braki, ale jeszcze nie jestem odpowiednio ''ogarnięty'' w tych sprawach, dodatkowo parę ćwiczeń pokazane było przez mojego brata, który również ćwiczy, lecz tutaj jak wiadomo jest więcej fachowców i nie chcę też latać za każdym razem do właściciela siłowni z każdym ćwiczeniem :P
Dobrze to wygląda ? Coś zmienić?
W wakacje mam zamiar chodzić tak: pn, śr, pt, ndz, wt, czw, sob, pn ....
Druga sprawa to zażywanie białka:
https://sklep.sfd.pl/aspx/sprawdzzam.aspx?zamid=347799 - zakupione i już raz wzięte.
Rozlewam je z wodą bo napisane jest, że to wskazane jest do poprawienia sylwetki oraz redukcji tkanki tłuszczowej, z mlekiem natomiast do budowy masy mięśniowej przez co mogę jeszcze tylko nabrać wagi :/ Jak je brać ? Po treningu to wiem, ale codziennie ? 1 czy może 2 razy ? O jakich porach ?
Trzecia to sprawa dot. diety. Czy jest ktoś chętny, który za darmo ułożyłby mi takową dietę? Szukałem, szukałem ale albo jestem ślepy albo nic nie znalazłem.. Chodzi oczywiście aby zrzucić parę kg, cel to jakieś 75-78 kg (wszelkie dane mojej wagi, wzrostu itp. na początku). Ew. może ktoś poratowałby jakimś linkiem, który sprowadzi mnie na odpowiednie tory ? :P Przyznam, że jadam trochę słodyczy, ale postanowiłem wziąć się za siebie i wskazówki typu odstaw ''łakocie'' sobie darujcie bo chcę dość szybko to zrzucić i móc rzeźbić, a nie tylko powiększać biceps..
Pozdrawiam i za wszystko przepraszam jak coś jest niejasne i liczę na pomoc ! :P
Zmieniony przez - Zwiadek w dniu 2014-06-01 20:51:22