Będzie to pierwszy post na tym forum, więc mam nadzieję że na starcie nie zostanę zjedzony za jakieś braki - proszę o wyrozumiałość.
Otóż, od listopada 2014 roku zacząłem walczyć ze swoim ciałem, bo już krótko mówiąc solidnie narosło tkanką tłuszczową, waga przekroczyła 95kg, już nawet przy wiązaniu butów dostawałem zadyszki przez ucisk brzucha. Mam 28 lat i wkońcu postanowiłem ruszyć swoje 4 litery do pracy. Niestety problemem jest przepuklina krążka międzykręgowego w obszarze między L4-L5 (odcinek lędźwiowy) z tego głównie powodu bałem się mocniejszej aktywności fizycznej, ale wkońcu sobie pomyślałem że przepuklina mnie nie zabiję, ale nadciśnienie lub cholesterol tak, więc zacząłem powoli się ruszać na siłownie, później doszło jeżdżenie na rowerze, aż wkońcu teraz już mogę powiedzieć prowadzę aktywny tryb życia. Obecny trening to: 3x w tyg siłownia, 3x w tyg aeroby (zajęcia indoor cycling, zajęcia na bieżniach, bieganie po dworze - wszystko w zależności od pogody).
Do kwietnia tego roku ubyło mi 9 kg i przy wadze 86 kg zgłosiłem się do poradni dietetycznej. Od tamtej pory jestem na diecie zbilansowanej z ujemnym bilansem kalorycznym: przyjmuję około 2400 kcal (jak będzie potrzeba to przekleję moją dietę tutaj). Dzisiaj mamy 6 czerwca i obecna moja waga to 83,1 kg - 17,2% tkanki tłuszczowej i teraz to do czego zmierzam - największy problem występuje u mnie na brzuchu boczkach i plecach, zalega mi tam spory kawał tłuszczu i schodzi to bardzo opornie. Zaczynająć w listopadzie obwód w pasie wynosił 105 cm, dziś co prawda jest 90 cm ale nadal jest kawał fatu do spalenia, pod spodem czuje twarde mięsnie natomiast za chiny ludowe nie chce ten miesień sie przebić przez nagromadzony tłuszcz. Powiedzcie mi proszę, czy jest jakiś sposób aby przyspieszyć spalanie tłuszczu w tej okolicy? Czy to normalne że w tym odcinku będzie ten tłuszcz schodził tak wolno i że mięśnie pokażą się dopiero gdzes za 6 miesięcy? Czy może powinienem jakieś zmiany w obecnym treningu zrobić?
Mój trening na siłowni wygląda tak:
trening A
Klata:
1. Pompki na poręczach 4x max(zapas 1 powtórzenie)
2. wyciskanie na klate - skos w góry 4x 20
3. pompki z obciazeniem na plecach 4x 20 po 20stym zdejmujemy obciazenie i robimy az "prawie" do załamania miesniowego, tak zebys miał jeszcze 1 powtórzenie zapasu.
4. Przenoszenie hantla nad głowa w lezeniu 4x 20
Triceps
1. Wyciskanie francuskie 4 x 15/20
2. wyprost reki w lekkim pochyleniu 4 x 15/20
trening B
Plecy
1. wiosłowanie w opadzie tułowia 4 x 20
2. podciaganie na drązku 5 serie x max /1 powtórzenie w zapasie/( 2 chwyt neutralny, 3 serie nachwyt szeroko)
3. martwy 4x15 powótrzen ( sredni ciezar, bez przesady, w zapasie 3-4 powtorzen)
4. Naciąganie gumy za plecy 4x20
5. Sztrugsy 4x20
Biceps
1. Uginanie sztangi łamanej na biceps 4 x 15-20 powtórzeń
2. uginanie sztanielek z supinacja 4 x 15 -20 powtórzeń
trening C
Nogi
1. przysiady bułgarskie 4 x 20 powtórzeń bez ciezaru (20 przysiadów lewa, 20 przysiadów prawa = 1 seria)
2. wykroki 4x 30 z ciężarem
3. przysiady ze sztangą 4x 20
4. Wspięcia na palcach (łydki)
Barki
1. wyciskanie na barki sztanga w staniu z przed klaty, 4 x 15-20
2. wznosy boczne 4 x 15-20
3. wznosy w opadzie 4 x po 15-20
4. arnoldki 4 x max
Czy taki trening jest odpowiedni przy redukcji tkanki tłusczowej? Dodam że nie chce przy okazji spalać mięśni choć wiem że przy redukcji to nie uniknione. Czy może w obecnej juz sytuacji zmienić trening na bardziej siłowy i robić 4 serie po 8 powtórzeń większym ciężarem?
Aha siłownie mam u siebie w piwnicy, dostępny sprzęt to:
- Ławeczka prosta z możliwością ustawienia skosu do góry
- modlitewnik
- poręcze (te na których robi się pompki wisząc)
- drążek
- sztanga prosta
- sztanga łamana
- 2 pary hantelków
Zapomniałem napisać o suplementacji dodatkowo przyjmuję:
- izolat białkowy (1 porcja jako 2gi posiłek, 1 porcja potreningowo)
- Carbonox (1 porcja wsypana do wody w czasie treningu)
- bcaa xtra (1 porcja okolo 10g proszku przed i 1 porcja okolo 10g proszku po treningu)
- Thermo cuts (2x dziennie 4 kapsułki) - ten specyfik właczyłem 3 dni temu.
Powinienem coś zmieniać czy lecieć jak w tej chwili i być cierpliwym?
---
edit, właśnie w moim profilu dodałem moją dietę, oczywiście dość poglądowo bo korzystam z diety ramowej i nie zawsze jem na chleb szynke, tylko czasami zastępuję to kurczakiem jajkiem itp, tak samo z obiadami czasami kurczaka zastępuję rybą, wszystko w ilościach podanych przez dietetyka.
Zmieniony przez - biegu86 w dniu 2014-06-06 13:53:30