Ważę 80kg, 186cm, mam 32l, chcę ćwiczyć na masę, mam śmieszne rączki i klateczkę. Nie mam praktycznie tłuszczu, jestem szczupły i nie mogę za bardzo przytyć. Na atlasie głównie zależy mi na ćwiczeniach na wyciągu - biceps i triceps, fajny też byłby modlitewnik. Klata jest na drugim miejscu, bo o ile przedramię jest u mnie nawet spoko, to ramię jest 2x chudsze niż przedramię.
Na początku chciałem kupić wyciąg górny i dolny za ok 300zł ale zmieniam zdanie powoli i myślę o atlasie, żeby sobie ćwiczyć codziennie coś innego.
Sporo jeżdżę na rowerze, łydki mam bardzo rozbudowane - zarówno obwód jak i mięsień (to rodzinne) uda już trochę mniej, góra jest słaba.
Poniżej 4 atlasy które oglądam, cenowo są duże różnice ale w funkcjach niewielkie. Bez modlitewnika mogę przecież ćwiczyć na stojąco handlami albo na wyciągu górnym biceps, więc mogę kupić zestaw za ponad 2tyś albo za trochę ponad 1tyś, tak jak w poniższych linkach. Który wybrać i dlaczego? A może jak wydaję już te 2tyś to wybrać inny atlas?
Piorytetem jest MASA PRZEDRAMIENIA. Teraz ćwiczę ją 2 razy w tygodniu hantlami, ale w pozostałe dni mi się nudzi, 3x w tyg jeżdżę rowerem 25km wycieczka - taki trening coś koło 1h, wiem, że muszę ćwiczyć codziennie, żeby hormony wzrostu pracowały..? A aktualnie ćwiczę bica 2x w tyg, od 2 miesięcy, przyrósł 1cm :)
http://allegro.pl/atlas-do-cwiczen-proteus-studio-5-stos-95kg-gratis-i4372223079.html
http://allegro.pl/atlas-perform-gym-100-kg-york-fitness-nowosc-i4343510771.html
http://allegro.pl/nowy-atlas-york-fitness-perform-stos-100kg-i4344635761.html
http://allegro.pl/atlas-kulturystyczny-tytan-sport-general-max-150kg-i4368812550.html
http://allegro.pl/nowy-atlas-york-fitness-active-gym-stos-100kg-i4369442172.html