Mam 20 lat, ok 184cm wzrostu, ważę +/- 84 kg. Od ponad pół roku trenuję sporty walki- obecnie w tygodniu 2x boks, 1x muay thai. Nigdy nie chodziłem na siłownie, większość życia grałem w piłkę i umięśnione mam jedynie nogi. Klatka, a zwłaszcza ręce, wyglądaja kiepsko. Wydaje mi się, że jestem ektomorfikiem- nigdy nie ograniczałem jedzenia, także tego śmieciowego, lecz nie jestem tłusty, wręcz przeciwnie. Oczywistym jest, że w sportach walki najważniejsza jest technika, jednak mam wrażenie, że jestem słaby fizycznie. Poza tym, źle czuje się ze swoim wyglądem.
Same treningi sw, raczej nie poprawią znacząco mojej sylwetki i tutaj moje pytanie- jak poprawić swój wygląd i zwiększyć siłę? Od razy zaznaczam, że pojscie na silownie nie wchodzi w gre- nie chce mieć drugiego karnetu do opłacania
1. Czy trening domowy- proste cwiczenia jak pomki, drążek, przysiady, brzuszki + dieta (na razie takowej nie posiadam) to dobry pomysl? jeśli tak, to ile razy w tygodniu? A może coś w rodzaju domowego crossfitu? Kupić jakis podstawowy sprzęt i wykonywać crossfitowe ćwiczenia?
2. Czy w ogóle powinienem masować? A może zostawić wszystko tak jak jest, skupić się po prostu na sw, a z czasem ''sie wyrobie''?
3. Lubie bieganie- co, jeśli chce przytyć, ale zwiększać wydajność płuc (kiedyś troche popalałem) jednocześnie? Czy wystarczy dodać do diety kcal które spale podczas biegu? A możę bieganie pomoże w budowaniu mięśni?
4. Czy to prawda, że jeśli nigdy się nie ćwiczyło np na siłowni, to początki są bardzo owocne i szybko widać progres?
Z góry dzięki za odpowiedzi. Jeśli przypomną mi się jeszcze jakieś pytania, napiszę pod spodem. 5!
Zmieniony przez - Pazzini w dniu 2014-07-21 08:33:54
Zmieniony przez - Pazzini w dniu 2014-07-21 08:34:27