Byłbym wdzięczny, gdybyście ocenili mój plan treningowy, split 4x w tygodniu i zasugerowali ewentualne zmiany.
Plecy:
KMC 4x6-8
Podciąganie szeroko nachwytem 4x8
Wiosłowanie sztangą nachwytem 4x10-8
Ściąganie na prostych 3x12-10
Szrugsy3x15/12-10
---------------------------------------------
Klatka + triceps:
Pompki na poręczach 5x8-6
Wyciskanie sztangi skos dodatni 4x10-8
Wyciskanie na maszynie siedząc 3x12
Rozpiętki 3x12-10
Wycisk wąsko w docisku 4x8-6
Czachołamacze 3x10-8
Prostowanie przedramion na wyciągu 2x12-10
---------------------------------------------
Barki + biceps:
Push press 4x10-8
Podciąganie lin wyciągu dolnego 3x10-8
Wznos boczny z linkami wyciągu 3x15-12
Wznos boczny w opadzie tułowia 3x15-12
Uginanie ze sztangą podchwytem 4x10-8
Uginanie z hantlami chwytem neutralnym 3x10
Uginanie ze sztangą wąskim podchwytem na modlitewniku 2x15/12-10
Nogi:
Przysiad 5x6-8
Prostowanie&uginanie nóg na maszynie (s. łączona) - 4x10
MC na sztywnych nogach - 4x8
Żuraw - 4x6-8
Wspięcia na maszynie Smitha - 3x15
Przede wszystkim zastanawiam się, czy plan nie jest przeładowany. Układałem z pomocą artykułu MASA z działu dla zaawansowanych.
I czy w treningu klatki lepiej dać rozpiętki czy może krzyżowanie linek?