Moim celem jest wyrzezbienie ciala, poniewaz pojawil mi się lekki " brzuszek " i chiałbym się go pozbyć i jak wiadomo przypakować.
Ułożyłem sobie taki plan:
Poniedziałek-wolny dzien(, ale w szkole wf )
Wtorek-1 godzina na basenie( intensywne pływanie z lekkimi przerwami )
Środa- siłownia( narazie mam trening silowny tak z poltorej godziny ( na silowni jest instruktorka, ktora pokazala mi co cwiczyc i jak i ile, pozniej stopniowo bede zwiekszal sobie serie narazie robie tak z 20 powtorzen po 3 serie na danej maszynie badz cwiczeniu )
Czwartek-1godzina na basenie tak jak we wtorek
Piątek-siłownia ( tak jak w środę )
Sobota-Niedziela- narazie biegam tak od 30 do 40 min, ale chciałbym to zwiększyć
Czy taki plan jest dobry by nareszcie zacząć dobrze wyglądać i nie wstydzić się później swojego ciała? ;)
Chciałbym znać wasze opinie. ;) Czy powinienem coś dodać lub coś zmienić? ;)