Mianowicie cwiczyłem brzuch rzadko w przeszłosci , mam dosyc slabo rozwiniety . Dzisiaj robilem spiecia 3 x 20 . Przy drugiej serii po ukonczeniu 18 powtorzenia poczułem taki mocny ból drżący , takie uczucie jakby coś sie odlepiło i spadło z brzucha i jakby miało wyjsc przez skóre . No na maksa h**owe uczucie. Jakby robak duzy pod skórą sie ruszał i chcial wyjsc . Nie mogłem sie podniesc taki bezwład całkowity. Pomagało mi wcisniecie dłoni w to miejsce , jakbym sobie wsadził mięsień na miejsce %)
dodam ze suplementuje sie magnezem + b6 + potas wiec dziwne zeby az taki k****ski skurcz towarzyszył temu.
Wczesniej z 2 miesiace wstecz robilem przekładanie nog za głowe na ławeczce prostej i tez mnie tak dojechalo . W ten sam sposob . uczucie to rozchodzi się po całej lini brzucha. Nie moge normalnie cwiczyc przez to . pomocy
mial ktos tak ? do jakiego lekarza z tym isc ?
p.s biore teraz encorton są to kortiosterydy , moze one wywoluja jakies skurcze . chociaz na ulotce nic nie znalazlem