Ćwiczę już od kilku lat, obecnie zaplanowałem sobie na okres jesienno-zimowy masówke.
Chciałbym do tego podejść z głową, trening będę zmieniał średnio co 8 tygodni (zobaczymy jak pójdzie)
Myślałem nad suplementacją kreatyną (cykl 8 tygodniowy), po czym miesiąc przerwy i znów cykl.
Zacznę od zwykłego monohydratu. Obecnie kupiłem Monster Paka od Sci-teca (następca Animal Paka - podobno lepszy).
Pytanie brzmi co sądzicie o stosowaniu takiego "paku"? Skład wydaję się być ciekawy (polecił mi go trener).
Zastanawiam się nad stosowaniem go w okresie "przerwy" od kreatyny, czyli wyglądałoby to mniej więcej tak:
kreatyna (8 tygodni) -> monster pak (4 tygodnie) -> kreatyna (8 tygodni) itd.
The main thing is to be yourself...