Zamrożone jedzenie

Siemanko, ostatnio ucieka mi trochę czasu, maturka tuż tuż i te sprawy i mam takie pytanie, czy jak przygotuję sobie np. dużo kurczaka, upiekę piersi w piekarniku ładnie i zamrożę je to czy będzie złe jeżeli potem po prostu wyjmę go i wrzucę na kilka minut do mikrofali?

"Każda ponowna obróbka może powodować ubytki np. witamin. Warzywa proponuje spożywać świeże - ich czas przygotowania to dosłownie chwila moment. Mięso możesz sobie przygotować do przodu, np. w formie "weków". Zagotowany słoik trzyma b. długo, a nie trzeba zamrażać.

Chociaż osobiście nie wyobrażam sobie przygotowac jedzenia na 2 tygodnie do przodu, bo często mi się smaki zmieniają i nigdy nie wiadomo, co do głowy wpadnie "

czyli możesz :D
Popsuć się nie powinno, co najwyżej zmieni walory smakowe, także jak ci wygodnie to ok.

bedzie spoko.
kwestia smaku tylko