Mnie na to nie stać! Jem zwykłe posiłki w przeliczeniu ok 1,5 g/Kg. Czy istnieje tańsze źródło (o odpowiednim BV) białka niż odżywki? Co jeść (w ramach kieszonkowego) by były jakieś efekty. Czy z takim odżywianiem nie ma szans na "sportową" sylwetkę?
/rkielbol/
/rkielbol/