...
Napisał(a)
Witam ,od nie dawna postanowiłem zacząć biegać , tak po 20min dziennie z myślą że może po paru miesiącach uda mi się pojechać na jakiś pół maraton a może i kiedyś na maraton. No i niestety ostatnio dowiedziałem się że częste bieganie powoduje utratę masy mięśniowej , a więc mam pytanie jak temu zapobiec , czytałem że można tego uniknąć wprowadzając ćwiczenia siłowe , no i bym prosił aby mi ktoś powiedział jak to połączyć. :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Wszystko zalezy co jest Twoim celem - jezeli jest to polmaraton/maraton to niestety duza masa miesniowa nie bedzie Ci sprzyjala
Trening silowy ograniczylbym do 2 sesji w tygodniu, FBW lub inny trening obwodowy np.
Trening silowy ograniczylbym do 2 sesji w tygodniu, FBW lub inny trening obwodowy np.
FITNESS ACADEMY King Square Kraków
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."
...
Napisał(a)
@mati066
20 min bieganie nie przygotuje Cię na półmaraton; musisz sobie wyrobić bazę tlenową. Z drugiej strony 20 min jakiejkolwiek aktywności areobowej nie sprawi że Twój organizm zacznie spalać tkankę mięśniową, lub będzie Ci trudniej budować masę, w sumie 10-20 min biegu to taka rozgrzewka jest.
Zmieniony przez - eideard w dniu 2014-10-22 01:23:53
20 min bieganie nie przygotuje Cię na półmaraton; musisz sobie wyrobić bazę tlenową. Z drugiej strony 20 min jakiejkolwiek aktywności areobowej nie sprawi że Twój organizm zacznie spalać tkankę mięśniową, lub będzie Ci trudniej budować masę, w sumie 10-20 min biegu to taka rozgrzewka jest.
Zmieniony przez - eideard w dniu 2014-10-22 01:23:53
Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność.
http://www.capoeira.wloclawek.pl
...
Napisał(a)
Jesli myslisz o pólmaratonach ,czy maratonach fasliktycznie masa miesniowa nie pomaga tutaj,jeśli zalezy Ci na utrzymaniu swojej masy mięsniowej mogę Ci poradzić abys przed trenigiem zjadł naprawde solidną dawkę weglowodanów ok godz przed biegiem a nawet na dłuzsze dystane jakiś batonik energetyczny do kiezonki ,mamy paliwo,pobranie białka przez oranizm jest zminilizowane,Pamietaj ze maratoczycy przbiegaja ok 1000 km miesiecznie tak juz idie wszystko w przepał tłuszcz białko glkoken wątrobowy,Tylko wdrazolic miche ryzu z mieskiem hihihi-)
Piorkow Trener Personalny
...
Napisał(a)
Człowiek jest stworzony pod krótkie intensywne wysiłki, porównaj sobie jak wyglądają maratończycy, a jak sprinterzy czy średniodystanowcy i sam podejmij decyzje.
Nic nie ma za darmo, jesli chcesz biegać stałym niskim tętnem i do tego duże odległości to niestety organizm adoptując się do sytuacji zmieni strukture mięśni tak, by były bardziej wydajne energetycznie, a co za tym idzie wizualnie mniejsze.
Rób sprinty, podbiegi, ogólnie rzecz ujmując interwały, biegaj różnymi tępami.
Nie musisz robić przerwy schodząc do marszu, możesz truchtać, ogólnie po prostu pilnuj tętna podczas biegu, aby nie było cały czas takie same. Należy oczywiście pamiętać o rozgrzewce i nie rzucać się od razu na głęboką wodę.
Robiąc takie treningi nawet do godziny, śmiało zachowasz mięśnie w obecnej formie, możliwe ze nawet je nadbudujesz, jak i ramiona czy barki ale to już zależy od intensywności i zróżnicowania takiego wysiłku biegowego. Pełnowartościowy posiłek po treningowy, wymagany, dobrze wychodzi dorzucić całe jajka.
Biegi na 5-10km też dają sporo frajdy zwłaszcza, że są w porównaniu do maratonu częściej organizowane w ramach najróżniejszych eventów.
Zmieniony przez - sahem w dniu 2014-12-01 21:26:50
Nic nie ma za darmo, jesli chcesz biegać stałym niskim tętnem i do tego duże odległości to niestety organizm adoptując się do sytuacji zmieni strukture mięśni tak, by były bardziej wydajne energetycznie, a co za tym idzie wizualnie mniejsze.
Rób sprinty, podbiegi, ogólnie rzecz ujmując interwały, biegaj różnymi tępami.
Nie musisz robić przerwy schodząc do marszu, możesz truchtać, ogólnie po prostu pilnuj tętna podczas biegu, aby nie było cały czas takie same. Należy oczywiście pamiętać o rozgrzewce i nie rzucać się od razu na głęboką wodę.
Robiąc takie treningi nawet do godziny, śmiało zachowasz mięśnie w obecnej formie, możliwe ze nawet je nadbudujesz, jak i ramiona czy barki ale to już zależy od intensywności i zróżnicowania takiego wysiłku biegowego. Pełnowartościowy posiłek po treningowy, wymagany, dobrze wychodzi dorzucić całe jajka.
Biegi na 5-10km też dają sporo frajdy zwłaszcza, że są w porównaniu do maratonu częściej organizowane w ramach najróżniejszych eventów.
Zmieniony przez - sahem w dniu 2014-12-01 21:26:50
...
Napisał(a)
sahemCzłowiek jest stworzony pod krótkie intensywne wysiłki, porównaj sobie jak wyglądają maratończycy, a jak sprinterzy czy średniodystanowcy i sam podejmij decyzje.
Nic nie ma za darmo, jesli chcesz biegać stałym niskim tętnem i do tego duże odległości to niestety organizm adoptując się do sytuacji zmieni strukture mięśni tak, by były bardziej wydajne energetycznie, a co za tym idzie wizualnie mniejsze.
Zmieniony przez - sahem w dniu 2014-12-01 21:26:50
Kiprotich | St Pierre | Majewski
Tak jak pisze kolega u góry. Niejako to jaką dyscyplinę uprawiasz przekłada się na to jak wyglądasz, na budowę i objętość mięśni. Pierwszy jest mistrzem olimpijskim w maratonie, drugi najlepszym zawodnikiem sztuk walki, a trzeci mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą.
Jeżeli chcesz biegać maratony, to raczej sylwetka pierwsza jest jedyną jaką możesz mieć. Natomiast pół maraton, to jeszcze nie taki straszny dystans. Pytanie bardziej czy bieganie ma być dodatkiem do siłowni czy siłownia do biegania czy pół na pół.
Możesz mieć figurę nr 2 i biegać półmaratony, ale myślę. że z takim bagażem mięśni to nie da się szybciej niż 2h 00min. Po pierwsze dlatego, że musisz poświęcać czas na siłownię, a po drugiem jeżeli chcesz poniżej 2h, to musisz ściąć z mięśni, nie ma innej opcji.
...
Napisał(a)
Biegam 6x w tyg po 12km dziennie i nie ma żadnych spadków mięśniowych. Do tego 6x siłka fbw 50-60 min. Siła i wytrzymałość do góry w kosmos.
Najważniejsza jest DIETA - trzeba obliczyć ile mniej więcej spalasz przy wysiłkach i dodać kcal - proste.
Zmieniony przez - PakerZbreslau w dniu 2014-12-21 18:16:04
Najważniejsza jest DIETA - trzeba obliczyć ile mniej więcej spalasz przy wysiłkach i dodać kcal - proste.
Zmieniony przez - PakerZbreslau w dniu 2014-12-21 18:16:04
"Ty mi tu chłopczyku nie rób reklamy, bo w marketingu nie siedzisz tak głęboko jak w mięśniach"
Polecane artykuły