oczywiście nie codziennie będę jadł to samo, ale ma to być dieta w ten deseń, na masę, urozmaicana o orzechy włoskie, pestki słonecznika, ryby, kurczaka. zastanawia mnie tylko czy nie za mało ww w tej diecie? i czy nie za dużo białka? bo wypada ponad 3.5g na kg masy ciała z samych produktów. dieta ma być na 3500 kcal, te brakujące uzupełni dekstroza i olej używany do smażenia wołowiny.
może coś takiego być czy coś zmienić?