Szacuny
5
Napisanych postów
302
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7504
a ja najpierw platki zalewam goraca woda aby namiekly potem dodaje gorace mleczko i slodzik. gotuje ok. 10 min az zrobi sie odlotowa papka ktora kocham!
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
JEŚLI O MNIE CHODZI TO ZALEWAM PORCJĘ PŁATKÓW GÓRSKICH TE SĄ NAJLEPSZE I NAJWARTOŚCIOWSZE ,WIECZOREM ZIMNĄ WODĄ ,NA RANO SĄ MIĘCIUTKIE ,ALE WODA ZOSTAJE WCHŁONIĘTA DO PŁATKÓW ,WYSTARCZY DOLAĆ CIEPŁEJ WODY I GOTOWE .INNY SPOSÓB TO RANO ZALAĆ PŁATKI WRZĄTKIEM PO 5MIN.DOLAĆ CHŁODNEJ WODY I GOTOWE
Szacuny
40
Napisanych postów
1621
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
17763
Nie chce zakladac nowego posata, wiec zadaje pytanie konkretne tutaj. Licze na odpowiedz specjalisty.
Czy zalewanie platkow owsianych zimnym mlekiem tak zeby napecznialy pozbawia mnie czesci skladnikow odzywczych? Czy musze albo je gotowac albo zalewac goracym mlekiem? Czy byly prowadzone jakies badania, ktore to udowadniaja czy tylko jest to wymysl i przypuszczenia?
Wiem, ze tak jest w wypadku np. jajka- spozywane na surowo nie jest korzystne (zreszta gotowane calkiem na twardo tez traci sporo ze swych wartosci).