Tak jak w temacie moje pytanie dotyczy na jaki cykl powinienem wejsc zeby byl spory efekt. Ogladalem film w ktorym typek twierdzi ze wchodzenie na np sama mete daje maly efekt ze meta jest dobra jako starter przed testosteron.
4 tyg mety + 2.5 miesiaca na testosteronie to dobry pomysl?
z czym najlepiej polaczyc testosteron i ktory wybrac ( slyszlaem o opcji polaczonych 4 rodzaji "susta bodajze"
Dodam ze ten cykl nie jest moim kaprysem po obejrzeniu kilku filmikow kulturystow, chociaz wiem ze mam bardzo krotki staz treningowy i moglbym narazie zrobic duzo bez szkodzenia sobie to decyzje juz podjalem, oczywiscie mam zamiar ulozyc sobie odpowiednia do cyklu diete i zaangazowac sie w to w 100% zeby byl efekt, bez zadnych przerw na wakacje, cpania i picia. Nie chodzi mi o to zeby szybko urosnac i biegac po klubach wyrywac dupy itd. Zalezy mi na tym by sie jak najszybciej zbudowac dla samego siebie.
Prosze o pomoc a nie o ocenianie mnie za to co robie, dobrze wiem ze jestem mlody a ten pomysl nie nalezy do rozsadnych, ale tak chce.