Jestem nowy i chciałem sie spytać o kila rzeczy.
Na początku chciałem powiedzieć że dopiero zacząłem o siebie dbać czyli o mój wygląd. Jakoś wcześniej nie miałem przekonania. Od sierpnia zacząłem chodzić do dietetyczki (nature hause) różne opinie chodziły o tej dietetyce ale mi jak narazie idzie nieźle schudłem już z 13kg i aktualnie ważę około 81kg przy 182cm.
Od 2-3 tygodni chodzę na basen i pływam ciągle przez 45 min aktualnie przepływam około 1,5 km. i tu mam pytanie ponieważ pływałem pół na pół raz 2 długości kraulem 2 na grzbiecie( od razu chciałem powiedzieć że miałem/mam problem z dolną częścią kręgosłupa) czy to jest dobry sposób na ćwiczenia. czytałem w różnych miejscach że dobrze też motyliem lub żabką ale jakoś najlepiej mi wychodzi tymi 2 sposobami . Czy takie pływanie i ciągłe utrzymywanie diety przyniesie mi efekty w sensie że nie chce się jakoś wyrzeźbić czy zbudować jakieś wielkie mięśnie. tylko wyglądać normalnie :D aktualnie chodzę co 2 dzień na basen i co 4 wyjście to sauna (1H) kolejne pytanie czy lepiej iść popływać czy posiedzieć na saunie albo chodzić na saune w międzyczasie? i jeśli chce wyglądać normalnie i znowu nie przytyć to lepiej chodzić na basen np 4-5 razy w tygodniu czy np tak jak mój brat ćwiczyt dość zaczać ćwiczyć jakies podstawy gimnastyki itp. streat cos tam :D.