DZIEŃ 44.
DNT
Miska tutaj: http://potreningu.pl/profil/ajajze#/date/2015-01-22
Jestem w pracy i nie bardzo mogę coś ściągnąć na kompa. + cynk, drożdże, pokrzywa, tabletki przeciwbólowe szt. 2 na ból głowy
______________________
Moje samopoczucie jest fatalne... Czuję się cały dzień tak fatalnie śpiąca, dzisiaj nawet usnęłam jadąc z szefem samochodem... Apetyt mi spadł do zera, raczej jest mi niedobrze (czasami kryzysowo, jak w tym samochodzie właśnie...) i jest mi ciężko na żołądku niż chce mi się cokolwiek jeść. Włosy lecą garściami, w ogóle cud, że jeszcze coś na tej głowie zostało. A najgorzej, że bardzo kręci mi się w głowie, muszę się pilnować, żeby nie upaść. Nigdy, przenigdy tak nie miałam. Nie chcę ciągle publikować w dzienniku moich wypocin, jakbym była na coś chora, chcę ćwiczyć i mieć energię do działania... W poniedziałek idę do endokrynologa, może się czegoś dowiem.
Dzisiaj odebrałam powtórzone wyniki:
TSH 3,12 (0,51-4,30)
fT4 1,27 (0,98-1,63)
anty-TPO 9,61 (0,00-34)
Nie wygląda to źle, ale dziwne, że w tydzień TSH z 3,92 spadło do 3,12. Pół roku temu jeszcze 2,5 z kawałkiem.
Ehh... żenada, nie dziennik, ale mam nadzieję, że będzie lepiej, musi.