Otóż mam ochotę na coś zaj**istego, a moja dieta nie jest zbytnio urozmaicona, dlatego nie wiem co tu by zjeść :D
Zostało mi dziś:
566,1 kcal
b: 40,5 g
w: 15,4 g
t: 38,0 g
Co byście polecali zrobić? Dość prostego, ale koniecznie zaj**istego, nie wymagającego nadto przygotowania. Nagrodzę SOGiem wszystko co będzie wydawać się zaj**iste i pokryje mniej więcej makro ;)
Wiadomo nie musi być na równo makro, ale tak, żeby w większości były, a przede wszystkim nie przekroczyły czegoś :)
Mogą być linki do kuchni, z góry dzięki i czekam głodny, spragniony przyjemności :>...
DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html