Zaraz po wstaniu czułem że boli mnie bark. Ręka najbardziej bolała jak bezwładni zwisała i ciągła w dół , ogólnie to ogromny ból nie był w całym barku tylko centralnie z boku nad bicepsem. cały ten miesien naramienny z boku bolał , sczezgólnie jak podnosiłem ręke a najbardziej jak robiłem unoszenie ramion na boki - coś ala ćwiczenie na kaptury .W nocy ból był już tak silny że musiałem brać jeden przeciwbólowy ketonal. Dzis jest juz troche lepiej ale nie wiem czy to przez mocny przeciwbólowy czy już się poprawia bo tylko coś naciągnąłem??Bol jest taki jak przy tzw miesniaku-mocnym stluczeniu miesnia
Dodam ze nie było zadnego siniaka, krwiaka, opuchnięcia itp
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2015-03-24 10:48:27
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej