<wstyd mi>
Nie wrzucałam ostatnio michy i treningów, bo nie ma się czym chwalić. Wręcz przeciwnie, jest się czego wstydzić.
Trwa walka z gastro. Ostatni tydzień to powrót do złych nawyków żywieniowych, Do obiadu wszystko jest niby ok (czasem nie dam rady drugiemu śniadaniu to dojadam je w ramach podwieczorku), a potem wieczorami rzucam się na słodkie. I staram się, ale wciąż sama ze sobą przegrywam. A tu jeszcze na dodatek randkowanie: obiadki, kolacyjki, kawki, ciacha, lody... Ale powoli wychodzę z kryzysu, najgorsze już chyba za mną.
W weekend zobaczę na wadze jak bardzo poturbowane wyszły waga i wymiary z tej bitwy z gastrofazą (bo o zakończeniu wojny na razie nawet nie marzę).
Jeśli chodzi o trening to dopadł mnie leń, ale i tak lepiej niż z trzymaniem michy:
20.05 DNT, 8km komunikacyjnie
21.05 zawody 5km w 25:28, 8km komunikacyjnie
22.05 bieg w dobrym tempie, niecałe 5km w około 25', 8km komunikacyjnie
23.05 siłowy:
A Przysiady ze sztangą
10 x 40kg, 10 x 45kg, 7 x 50kg
10 x 40kg, 10 x 45kg, 6 x 50kg
10 x 40kg, 10 x 40kg, 10 x 42,5kg
B1 Wyciskanie sztangielek na ławce dodatniej (nisko zaczęłam i potem już nawet ta 10 to było za dużo)
(sztangielki) 10 x 8kg, 10 x 9 kg, 7 x 10kg
(sztangielki) 10 x 9kg, 10 x 10 kg, 1 x 11kg, 10 x 10kg
(sztanga) 10 x 20kg, 10 x 20 kg, 10 x 20kg
B2 Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim
10 x 20 kg, 10 x 25kg, 7 x 30kg
10 x 25 kg, 10 x 25kg, 10 x 25kg
10 x 25 kg, 10 x 25kg, 10 x 25kg
C1 Prostowanie nóg
10 x 30 kg, 10 x 35kg, 7 x 40kg
10 x 30 kg, 10 x 35kg, 8 x 40kg
10 x 30 kg, 10 x 35kg, 10 x 35kg
C2 Unoszenie tułowia
10 x cc, 10 x cc, 10 x cc
10 x cc, 10 x cc, 10 x cc
10 x cc, 10 x 5kg, 10 x 10kg
D Plank przodem (pierwszy raz ze stoperem, a nie na oko, stąd taki "postęp")
65s
30s
30s
24.05 DNT, @ (przyszła wreszcie, tydzień spóźniona
)
25.05 DNT, @ (i rozłożyła mnie na dwa dni)
26.05 8km komunikacyjnie, trening siłowy:
A Martwy ciąg
10 x 48kg, 10 x 53kg, 10 x 58kg
10 x 43kg, 10 x 48kg, 10 x 53kg
10 x 43kg, 10 x 43kg, 10 x 48kg
B1 Wyciskanie sztangielek stojąc
(sztangielki) 10 x 6kg, 10 x 6kg, 10 x 7kg
(sztangielki) 10 x 6kg, 10 x 6kg, 8 x 7kg
(sztanga) 10 x 13kg, 10 x 15,5kg, 10 x 15,5kg
B2 Przyciąganie linki wyciągu górnego w siadzie
10 x 20kg, 10 x 25kg, 4 x 30kg, 6 x 25kg
10 x 20kg, 10 x 25kg, 4 x 30kg, 10 x 25kg
10 x 25kg, 10 x 25kg, 10 x 25kg
C1 Wykroki ze sztangielkami
10 x 8kg, 10 x 9kg, 10 x 10kg
10 x 9kg, 9 x 10kg
10 x 9kg, 10 x 9kg, 10 x 10kg
C2 Uginanie nóg w leżeniu
10 x 20kg, 10 x 25kg, 8 x 30kg
10 x 20kg, 10 x 25kg
10 x 25kg, 10 x 25kg, 10 x 25kg
D Pompki na podwyższeniu (szukam odpowiedniego podparcia)
10 x ~120cm, 10 x ~70cm
niezaliczone
(na kolanach) 15
27.05 DNT, ~15km komunikacyjnie
Zostały mi 4 ostatnie treningi z tego planu i zastanawiam się z czym iść dalej. Zostawać przy tym czy zmienić? Wydaje mi się, że zmiana miałaby sens. Wydaje mi się, że doszłam do ciężarów, z którymi mogę pracować i z których progresowanie nie będzie już takie łatwe. Co myślicie? Zostawać/zmieniać?