Ćwiczę w domu. Mam ławkę skośną, hantle 2x30kg i drażek stąd taki dobór ćwiczeń.
Prawie rok lecę FBW 2 x w tygodniu :
1 przysiady 4s 20p
2 podciąganie na drążku nachwyt do klaty 3s 10p
3 wiosłowanie hantlem 3s 12p
4 wyciskanie hantli skos 4s 12p
5 rozpiętki 3s 12p
6 wyciskanie hantli stojąc 4x10p
7 wyciskanie francuskie młotkowo leżąc 3s 12p
8 uginanie na bica 3s 12p
Dość sporo tego i trening schodzi mi dość długo 1h45. W chwili obecnej mógłbym dołożyć 1 dzień żeby to trochę rozbić i tu pytanie. Czy zmodyfikować ten trening i zastosować klasyczne FBW np.:
A
Nogi:Przysiady z sztangą na barkach 3x20
Plecy:Podciąganie się na drążku szeroko 3x
Klatka:Wyciskanie hantli ławka poziom 3s
Barki:Wyciskanie zołnierskie 3s
Triceps:ćwiczenie ze sztangielkami w opadzie tułowia imitujące ściąganie linek 2s
Biceps: Uginanie ramion hantle stojąc 2s
B
Nogi:Przysiad wykroczny 3s
Plecy:Wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia 3s
Klatka:Wyciskanie sztangielek ławka skos (głową w górę) 3s
Barki:Wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 3s
Triceps:Francuskie wyciskanie za głowy leżąc 2s
Biceps:Uginanie ramion z sztangielkami na przemian "supinacją nadgarstka" 2s
Co myślicie o starym i nowym planie ?