Jeżdżę godzinę dziennie szybkim tempem ( 60 min, 27km - dane z komputerka ) na przednajwyższym możliwym biegu i tak przez 4 minuty a na 5 minutę daję na maxymalny żeby podbić puls i tak przez min 60 minut, tętno utrzymuję w granicach 130-140.
Czy taka jazda jest dobra na zrzucenie nadmiaru tłuszczu czy to tylko zbędne forsowanie się ?