Szacuny
11
Napisanych postów
150
Wiek
28 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1175
Witam.
Mój przyjaciel nie ma ręki, poprosił mnie o pomoc w ogarnięciu jakiś cwiczen jednak ja ani znajomi trenerzy nie dysponują taką wiedzą.
Sytacja wygląda tak kolega nie ma ręki, a chce cwiczyć. Nie wiem nawet jak sie za to zabrać, czy zaproponować jakaś proteze czy dobrać jakieś cwiczenia ? Kolega gra w piłke pare lat, kopyta ma ogromne, żywi się zdrowo.
Szacuny
215
Napisanych postów
1394
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
18212
tak jak Virtus powiedzial czy ma partnera do treningu. Ja popytam sie dzisiaj trenera umnie na silowni on przeprowadza treningi z osobami z wszelkiegorodzaju dysfunkcjami.
Szacuny
11
Napisanych postów
150
Wiek
28 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1175
Tak bedzie trenował ze mną.
Jest wszystko na siłowni, ale maszyn za wiele nie ma, napewno tak, że by się dało bez reki to maszyna do rozpiętek, barków, sównice (prowadnice sztangi) dało by sie jakoś zestawić pod niego.
EDIT: Stażu na siłowni nie ma. 6 pak na brzuchu miał ale teraz sie troche zaniedbał.
Napewno takie haki ciężarowe mu sie przydadzą takze gdyby sztangielki w to zapioł, barki zrobi, wiosłowanie a może nawet rozpiętki czy jakieś lekkie wyciskania na ławeczce sztangielką, tez z wyciagami można było by coś wykombinować : ( https://sklep.sfd.pl/Power_System_Haki_Hardcore_Hooks_3310_-opis31597.html )
Myślałem też, o pompkach na poręczach na łokciach jakoś to wykombinować,
EDIT 2: Pompki robi tak, że podkłada pufe pod ten łokieć i mówi, że całkiem przyzwoicie klatka mu pracuje
Zmieniony przez - gustawo1995 w dniu 2015-05-21 19:28:58
Szacuny
37
Napisanych postów
710
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
6631
Myślisz trochę za bardzo przez pryzmat ćwiczeń które ty wykonujesz chcą go "dostosować" do nich a musisz mu znależć sposób na pobudzenie tych samych mięśni w jego własny sposób. Kolega większość z nich będzie musiał robić w formie izolowanej a nawet pojedynczo na stronę. Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem byłby pasek/mankiet na rzep z kółkiem (niżej zdjęcie) gdzie będziecie mogli dopiąć karabińczyk a dalej pod wyciąg górny/dolny a wtedy ogranicza was anatomia i wyobraźnia w wykonywaniu ćwiczeń. Wiele ćwiczeń możecie również wykonywać poprzez opór partnera treningowego chwytając z odpowiednim miejscu :)
Szacuny
37
Napisanych postów
710
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
6631
Ja akurat wrzuciłem zdjęcie ze strony ze sprzętem do kinezyterapii który stosuje się UGUL'ach by zbyt dużo nie szukać a zarazem dać jakiś wymierny przykład. To co dziewczyny stosują to działa na tej samej zasadzie. Zwykły pasek na rzep o odpowiedniej długości tak by móc dobrze złapać kończynę do którego dodane jest oczko na karabińczyk ;) Jak widzisz na przykładzie dziewczyn nie trzeba mieć chwytnej stopy by ćwiczyć z obciążeniem przy kostce i o to mi się głównie rozchodziło :)