Od jakiegoś czasu zacząłem intensywny domowy trening z hantlami. Do mojego ogólnorozwojowego treningu próbowałem dodać coś na mięśnie brzucha, niestety jestem dość chudy i słabo umięśniony - typowy ektomorfik (71kg 188cm). Wszystko idzie bardzo fajnie niestety mam problem z brzuchem. Podczas wykonywania treningu na brzuch odczuwam ból dolnej części pleców przez co mam wrażenie, że moje mięśnie brzucha nie męczą się dostatecznie a kończe trening z racji bolących pleców. najpierw próbowałem robić te ćwiczenie:
- z racji całkiem wysokiego poziomu jak na moją siłę trochę okrojoną jego formę, jednakże dosłownie po drugim-trzecim ćwiczeniu plecy mi już odpadały i nie miałem siły podnosić się, po prostu opadałem z sił, nei wydaje mi się, że to z winy brzucha a właśnie z winy pleców. Jakiś czas zacząłem ćwiczyć z kółkiem i tu już trochę lepiej ale poraz kolejny mam wrażenie, że podczas napięcia razem z brzuchem mam ogromny nacisk na dolną część pleców.
Nie miałam nigdy problemów z kręgosłupem. Czy to po prostu wina tego, że nie jestem zbyt umięśniony i dopiero rozpoczynam swoją przygodę z treningiem? Czy ew. polecacie jakieś ćwiczenia na brzuch, które nie obciążają aż tak pleców?
Wielkie dzięki za każdą odpowiedź! :)