Mój problem dotyczy zerwania ACL.
Miałem już dwie operacje: Przy pierwszej operacji (rok temu) wiezadlo zostało podkurczone i został usunięty prawy róg lekotki (nie potrzebnie). Druga operacja została zrobiona przez drugiego chirurga (2miesiace temu w innym szpitalu) specjalistę sportowego od kolan, który "oczyscil" kolano, wyszlifowal usunięty róg lekotki i poprawił podkurczone więzadlo. Powiedział mi ze zrobił po swojemu.
Teraz mam umówiona wizytę za 3 miesiące, w której lekarz sprawdzi stabilność kolana i powiedział jak będzie dobrze nie będzie potrzebna rekonstrukcja ACL.
I mam teraz takie pytanie, które mięśnie odpowiadają za stabilność kolana? I jakie ćwiczenia domowe polecacie by były efektowne bez większych obciążeń.
Dodam jeszcze ze próbowałem podawać i truchtac z piłką (bez stabilizatora) i nie było żadnych problemów :)