Zachowanie równowagi między ilością przyjmowanej wraz z pokarmem energii i jej wydatkowaniem np. w czasie ćwiczeń fizycznych jest najlepszą metodą przeciwdziałania otyłości. Naukowcy z Japonii zaobserwowali jednak, że dzięki jednemu białku myszy mogą bezkarnie objadać się i bez większego wysiłku utrzymują prawidłową masę ciała.
Naukowcy z kilku japońskich ośrodków naukowych - m.in. z Instytutu Nauk Biologicznych w Osace, z Uniwersytetu w Kioto i Uniwersytetu w Tokio wyhodowali genetycznie zmienione myszy, które produkowały nadmiar białka nazywanego w skrócie PGC-1beta.
Dużą nadprodukcję zaobserwowano u myszy w mózgu, w brunatnej tkance tłuszczowej, w mięśniu sercowym i w mięśniach szkieletowych.
Jak opisują badacze, metabolizm genetycznie zmienionych myszy był podobny do przemiany materii sportowców - zwierzęta jadły ogromne ilości pokarmów (znacznie więcej niż myszy kontrolne - tj. niezmienione genetycznie), jednocześnie spalały nadmiar energii i nie tyły, a nawet ważyły o 15-25 proc. mniej niż myszy kontrolne. Miały też znacznie mniej tkanki tłuszczowej.
Co więcej, zmienione myszy nie przybierały na wadze nawet po wprowadzeniu im sprzyjających otyłości zmian genetycznych.
Szczegółowe badania biochemiczne dowiodły, że PGC-1beta pozwala zachować równowagę energetyczną organizmu poprzez wpływ na tzw. receptory ERR (z j. ang. estrogen related receptors), które wykazują strukturalne podobieństwo do receptorów dla hormonów estrogenów, ale nie reagują na nie.
Jak podkreślają naukowcy japońscy, ich najnowsze wyniki mogą stanowić wskazówkę przy opracowywaniu nowych metod zapobiegania otyłości i związanej z nią cukrzycy typu II. Mogłyby to być np. leki nasilające produkcję białka PGC-1beta lub oddziałujące z receptorami ERR. Dzięki temu można by zwiększyć wydatki energetyczne pacjenta, bez jednoczesnego ograniczania spożycia pokarmów.
jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak