Jeszcze na jedną rzecz zwróciłabym uwagę - po co tyle tych brzuchów? Brzuch ćwiczymy jak każdą inną partię, nie ma potrzeby jej maltretować 4x w tygodniu osobnym zestawem ćwiczeń. Czemu by to miało służyć?
Nie spalisz tym tłuszczu z brzucha, nie uzyskasz najprawdopodobniej rzadnej rzeźby, bo to kwestia bf, a dopiero w drugiej kolejności wyrobienia mięśni (które już pewnie masz odpowiednio mocne, żeby przy niższym bf było cos tam widać), nie uzyskasz cieńszej talii, wręcz odwrotnie - jak już coś. Za zmniejszenie obwodu pasa odpowiadają głębokie mięśnie gorsetowe, które trenuje się np, ćwiczeniami typu vacuum, czy stabilizacyjnymi,a nie łopatologicznym treningiem mięśni prostych. Z ręką na sercu - nie tędy droga, tylko sobie narobisz problemów z sylwetką, bo brak balansu mięśniowego w rejonie miednicy deformuje postawę.