Szacuny
11150
Napisanych postów
51594
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A ja ciągle zyje w starchu, że zajde w ciążę na pigułkach i w rezultacie, to, co ma być przyjemne, zamienia się w koszmar.
Mam kilka pytań:
1)czy po przyjęciu pigułki można zjeść jakiś posiłek (tak zaraz po)?
2)co zrobić, jeśli dzień wcześniej uprawiało się sex, a następnego dnia do 4godz. po przyjęciu pigułki wystąiły wymioty lub biegunka?
3)czy bardzo wysoka aktywność fizyczna nie zwiększa ryzyka osteoporozy?
"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."
Szacuny
4
Napisanych postów
628
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
5981
Co do tematu...
Dawno to było , ale sobie przypominam, że rowniez przez pierwszy miesiac miałam takie dziwne reakcje na pigułke, poleciałam do lekarza,doinformował mnie że organizm musi sie przystosowac i jezeli sie powtorzy przy drugim opakowaniu, trzeba trzecie zmienic..Niektóre kobiety skazuja od razu pigułke na niepowodzenie po takich reakcjach..probuje sobie wyobrazic jaki to szok dla organizmu..
Pozatym dodam, że jak sie zdecyduje odstawic pigułke, hmm to bedzie bardziej narazona na zajscie w ciaze w pierwszym miesiacu(po odstawieniu) bo organizm zgłupieje...
...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina
...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina