Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3713
Mam ogromny mętlik w głowie. Niestety ze swojej głupoty doprowadziłam do totalnego spowolnienia metabolizmu. Moja dieta oscylowała w granicach 1100 kcal ( B 100, tłuszcz max 30, węgle ok 120) - wiem okropnie, tłuszcze to już totalnie. Jestem teraz w takiej sytuacji, że na diecie 1200 kcal wg nie chudnę...
Na szczęście w porę się opamiętałam i postanowiłam działać. Przez ten tydzień jadłam 1250 kcal B 106, T 35, W 127. Plan jest taki, żeby co tydzień zwiększać zapotrzebowanie o 100 kcal, aż nie dojdę do pułapu 1800 kcal. Planuję utrzymać to przez dwa tyg i dopiero wtedy obciąć kalorie do 1600.
I tu rodzą się moje pytania. Jak mam podnościć te kalorie? Założyłożenie, że zwiększe węgle o 15 %, a tłuszcze o 5 % i białka na stalym poziomie zostaną będzie poprawne?
Moim celem oczywiście jest dalsza redukcja. Niestety wiem, że ten zabieg będzie się łączył z dodatkowymi kg. Proszę o Was o pomoc, bo już nie wiem co myśleć
Wzrost 173
Waga 65
Na redukcji od lutego spadek o 12 kg ( w tym do maja spadło 9, reszta w powolutku leciała)
Szacuny
85
Napisanych postów
377
Wiek
31 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
5503
Ćwiczysz siłowo? Jeśli tak przyjmij białko na poziomie ok 2g, tłuszczu 1g a węglowodanami nabijaj resztę. Jeśli podbijesz zdrowe tłuszcze kaloryczność podskoczy o wiele kcal więc nie bedzie cięzko osiągnąć poziom 1700-1800kcal.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3713
Siłowo nie cwiczę, chodzę tylko 4 razy w tygodniu po 1 h na fitnes, tbc, interwał itp. Czyli lepszym wyjsciem jest wieksze zwiekszenie tłuszczu niz wegli ?
Zmieniony przez - Ilonkaa2 w dniu 2015-10-17 22:31:04
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3713
Oki dziękuję za pomoc :) oczywiscie tłuszcze wybieram dobre, tj orzechy, awokado, jaja itp :) Myślisz, że powinnam tłuszcze stopniowo podnosić, czy od razu przejść na 60 g ? To nie będzie szokiem dla organizmu?