Od trzech lat rekreacyjnie biegam (do 40 km tygodniowo) i zaczęło mi się już nudzić :)
dodatkowo bieganie dość specyficznie wpływa na sylwetkę - dokładniej tracisz tłuszcz, wzamniasz łydki i uda, ramiona wiotczeją i odpadają, cycki zapadają się i zycie traci sens. Wolałabym wyglądac trochę inaczej.
Może na początku o mnie:
Ankieta:
Wiek : 26
Waga : 51,7
Wzrost : 168 cm
Obwód w biuście: --
Obwód pod biustem : --
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 63
Obwód na wysokości pępka :
Obwód bioder (3): 91
Obwód uda w najszerszym miejscu:
Obwód łydki :
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda! (potem tyłek i brzuch)
W którym miejscu najszybciej chudniesz : ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: bieganie (od kilku lat), snowboard, rolki, kiedyś kajkarstwo górskie i siatkówka.
Aktualnie siłownia 5x w tygodniu (bez dodatkowej aktywności, bieganie po Krakowie w okresie zimowym to samobóstwo)
Co lubisz jeść na śniadanie: chleb graham/pełnoziarnisty/żytni z pastą (np. z groszku lub papryki), tofu, pomidor, pestki/orzechy
Co lubisz jeść na obiad : makaron z warzywami, ryż z warzywami + kotelt sojowy / tofu / kotlet warzywny, gnocci, zupy-krem
Co jako deser : owoce, nie jem słodyczy (może raz w miesiący gorzka czekolada), czasem jakieś słone przekąski (odzwyczajam się,
ale jest cięzko)
Ograniczenia żywieniowe: dieta wegańska
Stan zdrowia: hashimoto
Preferowane formy aktywności fizycznej: wszystkie :)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : BCAA trec nutrition
Stosowane wcześniej diety: w zamierzchłych czasach straszne diety typu 1000kcal, już dawno się ocknełam
doatkowo: poziom tkanki tłuszczowej: 11,3 %
Dziennie zjadam od 1600-1800 kcal, staram się obniżyć spożywane węgle, bo jest ich za dużo. Ogólnie jakiś czas temu ustaliłam sobie poniższe proporcje (nie zliczam tego skrupulatnie każdego dnia, nie mam za bardzo na to czasu, chyba)
białko 138(g) 30.7%
węglowodany 175(g) 38.9%
tłuszcze 60 (g) 30%
Moim celem na siłowni jest:
a) wzmocnienie ogólnie mięśni, poprawa jędrności ciała
b) trzy partie: brzuch, tyłek, ramiona
Największym problemem są wychudzone ramiona, z wystającymi obojczykami. Wygląda to mało efektowanie.
Mój aktualny trening wygląda mw tak:
5 w tygodniu siłownia
w tym:
Pon: rozgzrewka (10min trucht, rozciąganie dynamiczne) + nogi + brzuch + cardio40min + rozciąganie statyczne
Wt: rozgrzewka + ramiona + brzuch + cardio 40 min + rozciąganie
Śr: rozgrzewka + mięsnie pośladkowe + brzuch + cardio 40 min + rozciaganie
Czw: wolne :(
Pt:: rozgzrewka (10min trucht, rozciąganie dynamiczne) + nogi + brzuch + cardio40min + rozciąganie statyczne
Sb: rozgrzewka + biceps + pośladki + nogi + cardio + rozciąganie
Nd: wolne lub idę na długie wybiagnie w terenie (15 km).
Pracę mam siedzącą, więc siłownia to główny ruch w ciągu dnia.
Jeśli ktoś przebrnął przez opis to będę wdzięczna za wszelkie uwagi co do żywienia i ternigu, co zrobić, żeby zbudować mieśnie o kóre mi najbardziej chodzi, jak zmodyfikować terning lub żywienie. Zaznaczę, że czytam dużo i wytrwale, natomiast bezpośrdnie uwagi cenie sobie najbardziej.
Dzięki i miłego dnia :)
Zmieniony przez - xohate_89 w dniu 2015-11-09 11:33:42
Zmieniony przez - xohate_89 w dniu 2015-11-09 11:34:10
Zmieniony przez - xohate_89 w dniu 2015-11-09 11:34:39
Zmieniony przez - xohate_89 w dniu 2015-11-09 11:35:36