Moja pierwsza dieta- ocena

1. Nie wliczaj warzyw oprocz straczkow, burakow, marchwi.
2. Brakuje weglowodanow w tych posilkach. Zamiast walic 2 x po 70g wegli to rozloz je rowno miedzy te 5 posilkow abys miala posilki skladajace sie zarowno z wegli, bialka i tluszczow.

Tak jak napisała Prin, a w szczegółach:

śniadanie - za dużo węgli
2 śniadanie z kolei za mało węgli
w obiedzie praktycznie nie ma tłuszczu
w podwieczorku i w kolacji znów mało węglowodanów.

To wagowo powinno przypominać proporcje 2:1:2 (BTW) na posiłek. Dodatkowo przydałoby się dołożyć w następnych miskach jakieś inne źródła białka niż jaja i ryba - mięsa (i nie chodzi tylko kurze cyce), no i jakieś fajne tłuszcze: oliwę (do sałatek), masło klarowane ew. smalec do smażenia, dobry olej rzepakowy też może być.

Ale jest na pewno lepiej.

Mówi się, że im później, tym mniej powinno się spożywać węglowodanów. Ile w tym prawdy ? Czy to nie jest tak istotne

Guru SFD i nie tylko SFD w kwestii odżywiania twierdzi, że węgle na noc nie szkodzą:

https://www.facebook.com/SFDpl/videos/10152992325475213/
http://potreningu.pl/articles/2664/-jedz-wegle-na-noc--i-chudnij

irina_iriz

Mówi się, że im później, tym mniej powinno się spożywać węglowodanów. Ile w tym prawdy ? Czy to nie jest tak istotne

Mówi się wiele, z czego 80% to stek bzdur.. Jedz zbilansowane posiłki jak należy bez kombinowania.

W jakich porach ćwiczysz zazwyczaj?

Zazwyczaj w porannych

Nie, to mity. Jezeli jednak trenujesz rano to faktycznie okolotreningowo te wegle sa jak najbardziej wygodne, ale nie w takiej ilosci. Wiele osob ma napady glodu krotko bo takiej zarabistej owsianeczce z banankiem itd....glukoza skacze w gore i zaczyna sie jazda z insulina...to akurat jest niewskazane no chyba, ze potreningowo.