Zależy mi na nabraniu masy mięśniowej. Mam już pół roczne doświadczenie na siłowni, więc coś już tam wiem :P. Ważę 60 kg. mam 180 cm wzrostu. Przez te pół roku udało mi się wypracować 4 kg, lecz potem waga stanęła, jak i mój zapał na siłowni. Po 3 miesięcznej przerwie wracam do ćwiczeń. Dietę ułożyłem sam, lecz chcę, żeby spojrzały na nią osoby bardziej doświadczone ode mnie. Jestem ekto/mezo bardziej ekto. Wyliczyłem na kalkulatorach, że aby waga rosła potrzebuje:
3600 kcal z tego wychodzi 120 gram z białka (2g/kg), węglowodanami zapełniłem braki, tłuszcz ok. 90-100 g (1,5g/kg).
Zaliczałem tutaj białko pochodzenia zwierzęcego jak i roślinnego. Zatem białka wyszło trochę więcej, bo ok. 150 g. Nie wiem czy może tak zostać czy zbić?
W diecie pominąłem białko (suplement), bo nie wiedziałem czy mogę je brać mimo już dużęj podaży białka jak na ektomorfika.
Jestem uczniem, więc jeśli chodzi o szkolne jedzenie to raczej zostaję przy tym co wpisałem. Mam nadzieję, że indeks glikemiczny jest w porządku :) Godziny posiłków wpisane, lecz mogą się zmienić ze względu na szkołę. Warzyw nie wpisywałem, bo one będą na pewno w każdym posiłku.
Dwie diety jedna na dzień treningowa druga na nietreningowy. Z góry dziękuje za poświęcony czas i sorki za złe zdjęcia :)