Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
182
Trenuję rok MT, ale nadal nie do końca umiem wyprowadzać poprawnych ciosów, ciągle myślę że robię już dobrze, po czym znowu coś rozkminiam i znowu robię źle już sama niewiem który sposób jest poprawny.
Ktoś potrafi dokładnie wytłumaczyć skąd wychodzi uderzenie?
Na czym się skupiacie wyprowadzając cios?
Ciało jest całkowicie luźne, bez żadnych napięć?
Mówiąc "całym ciałem" czyli tak jakby łapiecie tym luzem całe ciało i wtedy wyprowadzacie cios?
I angażujecie w to całe ciało również ręce,czy uderzacie tak jakby ich nie było?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51594
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wiem, że to banał. Trenujesz rok, Masz trenera który Cię zna, widzi Twoje ciosy, może poprawić, pokazać prawidłową technikę, itd. A Ty szukasz odpowiedzi w necie. Gdybyś choć filmik zamieściła.
Szacuny
8
Napisanych postów
89
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1675
Ciało napięte, ręce przyklejone do korpusu, cios wychodzi z biodra, uderzasz całą górna częścią ciała, uderzasz jakbyś chciała przebić przeciwnika na wylot, a nie tylko go uderzyć. Popatrz na walki/trening na worku Mike Tysona wyraźnie to tam widać.
Zmieniony przez - anarchissta w dniu 2016-01-15 21:05:04